Rockowy zespół ze Szwecji Dynazty od ponad 10 lat zachwyca fanów nowymi stylami i kierunkami swojej twórczości. Według solisty Nilsa Molina nazwa zespołu kojarzy się z ideą ciągłości pokoleń.
Początek podróży grupy
Już w 2007 roku, dzięki staraniom takich muzyków jak: Love Magnusson i Jon Berg, w Sztokholmie pojawił się szwedzki power metalowy zespół Dynazty.
Wkrótce do zespołu dołączyli nowi muzycy: George Harnsten Egg (perkusja) i Joel Fox Appelgren (bas).
Brakowało tylko solisty. Początkowo grupa zapraszała na swoje występy różnych śpiewaków. I zaledwie rok później chłopakom udało się znaleźć odpowiednią osobę. Usługa My Space pomogła rozwiązać problem. Puste miejsce wokalisty z powodzeniem wypełnił wokalista Nils Molin.
Kreatywne poszukiwanie zespołu Dynasty
Zespół zadebiutował w Perris Records albumem Bring the Thunder, wyprodukowanym przez Chrisa Laneya. Pierwszy album został nagrany w hard and heavy stylu lat 1980. i spotkał się z uznaniem publiczności.
Od tego czasu zespół zaczął koncertować w Szwecji i innych krajach. Kilka lat później, mając tylko jednego gitarzystę, Dynazty zmieniły producentów i nagrały swój nowy album Knock You Down w Storm Vox Studios.
W latach 2011-2012 zespół próbował odnieść sukces na Konkursie Piosenki Eurowizji z kompozycjami This is My Life i Land of Broken Dreams. Z drugą piosenką dotarli do drugiej rundy, ale nie dotarli do finału. Telewizji europejskiej nie udało się w ten sposób podbić.
Trzeci album grupy, Sultans of Sin, ukazał się w 2012 roku. Jego utwór promocyjny został wydany w Japonii jako Madness. W tym okresie gitarzysta Mike Laver dołączył do Dynazty, a Peter Tegtgren wyprodukował projekt. To dzięki jego naleganiom muzycy zespołu odeszli od retro-hard do bardziej nowoczesnego brzmienia.
Jak się okazało, nie na próżno - zespół dostał się do pierwszej 10 najlepszych grup muzycznych w Szwecji i odniósł znaczące sukcesy podczas występów w Chinach.
Pod koniec 2012 roku Dynazty podpisały umowę z wytwórnią Spinefarm Records i zatrudniły nowego basistę Jonathana Olssona.
Rok 2013 upłynął pod znakiem wydania czwartej płyty Renatus („Renaissance”), której tytuł w pełni odpowiadał zmianom, jakie zaszły w stylu wykonawczym grupy.
Zmiany w stylu dynastii
Album został wyprodukowany przez wokalistę Nielsa Molina. Grupa ostatecznie odeszła od hard rocka w kierunku władzy. Nie można powiedzieć, że cała publiczność od razu przychylnie przyjęła tę zmianę, ale muzycy nie zrezygnowali z decyzji o rozwoju w nowym kierunku, zwłaszcza że wielu oddanych fanów pozytywnie zareagowało na zmianę stylu.
Niels Molin uważa, że nowy kierunek twórczości pozwolił na eksperymentowanie, swobodne tworzenie, tworzenie czegoś nowego i wyrażanie aktualnego nastroju. Zdaniem solisty grupy zmiana stylu to nie komercyjny zabieg mający na celu osiągnięcie jak największego sukcesu, to po prostu dyktat duszy.
Po wielu miesiącach pracy w studiach nagraniowych Abyss i SOR, w 2016 roku ukazało się kolejne dzieło zespołu Tinanic Mass. Album składał się z różnych kompozycji, od hard rocka po ballady.
Muzycy grupy Dynazty mają specyficzne podejście do brzmienia swoich utworów, wyraźnie zdając sobie sprawę z tego, co w rezultacie chcą uzyskać. Procesem nagrywania Tinanic Mass w całości zajął się inżynier dźwięku Thomas Pleck Johansson, z którego pracy wszyscy byli zadowoleni.
Przed wydaniem nowej płyty Dynazty podpisały kontrakt z niemieckim studiem Records. Muzycy wierzyli, że to AFM, jak nikt inny, zrozumiał, jak grupa powinna być prezentowana światu.
Najnowszy szósty album Firesign z fantastyczną okładką projektanta Gustavo Sazesa ukazał się w 2018 roku. Krytycy uznają ją za jedno z najlepszych dzieł muzyków zespołu utrzymanych w stylistyce melodic modern metal.
Dynastia dzisiaj
Zainteresowanie twórczością grupy wzrosło dzięki temu, że solista Nils Molin brał udział w innej popularnej grupie AMARANTHE.
Sam Niels nie wierzy, że łączenie pracy w dwóch zespołach muzycznych zmniejsza popularność grupy Dynazty. Według niego ta grupa zasługuje na światową sławę i robi dla niej wszystko, co konieczne.
W szczególności napisał większość tekstów dla zespołu, czerpiąc inspirację i emocje z własnych doświadczeń życiowych. W procesie tworzenia kompozycji melodie są ulepszane i nabierają niepowtarzalnego brzmienia.
Dziś zespół w swoich wykonaniach skupia się na kompozycjach z ostatnich trzech albumów, które najpełniej oddają ich aktualny nastrój, choć na koncertach często grane są stare utwory, takie jak: Raise Your Hands czy This Is My Life.
Grupa utrzymuje ciepłe, przyjazne stosunki, co tłumaczy stabilność zespołu. Muzycy mają podobne gusta i wspaniałe poczucie humoru. To pomaga im pozostać razem przez długi czas.
W ciągu 13 lat istnienia członkowie grupy Dynazty nagrali sześć płyt, setki koncertów, tras koncertowych z tak znanymi zespołami i wykonawcami jak: Sabaton, DragonForce, WASP, Joe Lynn Turner.
Sami faceci wierzą, że ich sukces jest wynikiem ciągłej pracy twórczej, poszukiwań i inspiracji.