Jessye Norman to jedna z najbardziej utytułowanych śpiewaczek operowych na świecie. Jej sopran i mezzosopran - podbiły ponad milion melomanów na całym świecie. Piosenkarka występowała na inauguracjach prezydenckich Ronalda Reagana i Billa Clintona, a także została zapamiętana przez fanów za jej niestrudzoną witalność. Krytycy nazywali Normana „Czarną Panterą”, a „fani” po prostu ubóstwiali czarnego wykonawcę. Głos wielokrotnego zdobywcy nagrody Grammy, Jessego Normana, od dawna uznawany jest za wyjątkowy.
Dzieciństwo i młodość Jessye Normana
Data urodzenia artysty to 15 września 1945 r. Urodziła się w Augustowie w stanie Georgia. Jessie wychowała się w dużej rodzinie. Normanowie szanowali muzykę – słuchali jej często, dużo i „chętnie”.
Wszyscy członkowie dużej rodziny byli muzykami-amatorami. Matka i babcia pracowały jako muzycy, a ojciec śpiewał w chórze kościelnym. Bracia i siostry również wcześnie nauczyli się grać na instrumentach muzycznych. Ten los nie ominął kruchej Jessie Norman.
Uczęszczała do szkoły podstawowej im. Charlesa T. Walkera. Od najmłodszych lat jej główną pasją był śpiew. Od siódmego roku życia Jesse bierze udział w różnych konkursach muzycznych i kreatywnych. Wielokrotnie z takich wydarzeń wraca ze zwycięstwem w dłoniach.
W wieku 9 lat troskliwi rodzice podarowali córce radio. Uwielbiała słuchać klasyków, które wychodziły w każdą sobotę dzięki Metropolitan Opera. Jessie bardzo podobały się głosy Mariana Andersona i Leontyna Price'a. W bardziej dojrzałym wywiadzie powie, że to oni zainspirowali ją do rozpoczęcia kariery wokalnej.
Edukacja Jessego Normana
Brała lekcje śpiewu u Rosy Harris Sanders Crack. Nieco później Norman studiował w Interlochen School of Arts w ramach programu operowego. Jessie ciężko pracowała i rozwijała się. Nauczyciel jako jedyny wróżył jej dobrą muzyczną przyszłość.
W młodości została uczestniczką prestiżowego konkursu im. Mariana Andersona, który odbył się w Finlandii. Mimo, że Jessie nie zajęła pierwszego miejsca - pojawiła się we właściwym czasie we właściwym miejscu.
Udział w konkursie muzycznym zaowocował ofertą pełnego stypendium na Uniwersytecie Howarda. Kontynuowała doskonalenie swoich umiejętności wokalnych pod kierunkiem Caroline Grant. W połowie lat 60. ubiegłego wieku utalentowana dziewczyna stała się częścią Gamma Sigma Sigma.
Rok później, wraz z innymi uczennicami i czterema nauczycielkami, została założycielką kapituły Delta Nu bractwa muzycznego Sigma Alpha Iota. Po ukończeniu School of the Arts Jess wstąpił do Konserwatorium Peabody. Następnie czekała na szkołę muzyki, teatru i tańca na Uniwersytecie Michigan. Pod koniec lat 60. ukończyła z wyróżnieniem placówkę oświatową.
Twórcza ścieżka Jessye Norman
W latach 70-tych występowała na deskach La Scali. Występ Jessego został ciepło przyjęty przez lokalną publiczność. Następnie będzie wielokrotnie występować na scenie opery w Mediolanie.
Normana i jej fanów czekała dalsza aktywność koncertowa. Jessie podróżowała w różne zakątki świata, by zachwycać melomanów swoim niesamowitym głosem.
Nawiasem mówiąc, Jessie Norman zawsze traktowała swoją osobę poważnie. Jej kontrakt koncertowy zawierał aż 86 punktów, które zostały wywołane z różnego rodzaju niechcianych wypadków z artystką.
Na przykład pomieszczenia przed próbami i koncertami muszą być w idealnym stanie - wyczyszczone i umyte. Wykonawca może śpiewać tylko w specjalnie nawilżonym pomieszczeniu, powietrze musi być czyste i świeże. Wyklucza się używanie klimatyzatorów w sali prób.
Dopiero w latach 80. ubiegłego wieku ponownie wróciła na scenę oper. Kilka lat później Jessie zadebiutowała na amerykańskiej scenie operowej. Nawiasem mówiąc, wcześniej artystka zachwycała swoich rodaków tylko śpiewając w salach koncertowych.
W 1983 roku w końcu weszła na scenę Metropolitan Opera. W dylogii Berlioza Les Troyens sam Placido Domingo śpiewał razem z nią. Przedstawienie teatralne cieszyło się dużym powodzeniem. Ciepłe przyjęcie publiczności zmotywowało divę operową.
Przed XNUMX rokiem była jedną z najlepiej opłacanych śpiewaczek operowych na świecie. Miała swój wyrafinowany gust muzyczny i ciekawą prezentację materiału.
Podczas swojej aktywnej działalności twórczej nagrali kilka płyt o tematyce duchowej, a także popularne utwory muzyczne w języku angielskim i francuskim.
Praca śpiewaczki operowej w „zero”
Na początku XXI wieku Jesse wraz z Kathleen Battle wykonali Mythodea, muzykę do misji NASA: 2001 Mars Odyssey. Rok później nagrała patriotyczny utwór America the Beautiful.
Nadal ciężko pracowała, występowała na scenie, nagrywała nieśmiertelne kompozycje. Potem na chwilę zniknęła z widoku fanów.
Dopiero w 2012 roku śpiewaczka operowa przerwała milczenie. Zaprezentowała fanom naprawdę niesamowity i godny uwagi album. Płyta Jessie poświęcona jest klasycznemu jazzowi, gospel, soulowi. Album Normana nosił tytuł Roots: My Life, My Song.
Kompilacja została zwieńczona utworami takimi jak Don't Get Around Much Anymore, Stormy Weather i Mack the Knife, miksy gospel i jazzu. Nawiasem mówiąc, opinia krytyków na temat płyty okazała się niejednoznaczna. Ale, prawdziwi fani, chłodne przyjęcie ekspertów nie było powodem do niepokoju.
Ciekawe fakty na temat śpiewaczki operowej
- Wykonawca został wprowadzony do Georgia Music Hall of Fame.
- Norman otrzymał tytuł doktora honoris causa w dziedzinie muzyki z Oksfordu.
- Śpiewaczka operowa miała zakres głosu od wysokiego sopranu do kontraltu.
- Była prawdziwą miłośniczką romansów.
Jesse Norman: szczegóły jego życia osobistego
Nigdy nie mówiła o swoim życiu osobistym. Piosenkarka nie była oficjalnie zamężna. Niestety, nie zostawiła spadkobierców. Norman powiedział, że najważniejsza jest dla niej służba muzyce.
Śmierć Jessie Normana
W 2015 roku doznała urazu rdzenia kręgowego. Po tym nastąpiło długie leczenie. Zmarła 30 września 2019 roku. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny i niewydolność wielonarządowa. Były one spowodowane powikłaniami urazu rdzenia kręgowego.
Co ciekawe, w ostatnich latach życia praktycznie nie śpiewała na scenach oper. Jessie od czasu do czasu zachwycała fanów swojej twórczości, pojawiając się w salach koncertowych. Wszystko przez kontuzję.
W ostatnich latach życia skupiła się na aktywnej pracy społecznej. Artystka całkowicie poświęciła się młodym i utalentowanym śpiewakom, muzykom i artystom. Wielokrotnie organizowała festyny na cześć dziedzictwa kulturowego swojego ojczystego kraju.
Norman był członkiem kilku fundacji charytatywnych, nie zapomniał też o swojej rodzinnej Auguście - tam pod jej skrzydłami działała uczelnia i Miejskie Towarzystwo Operowe.