Losy słynnego rapera Frencha Montany przypominają wzruszającą opowieść Disneya o tym, jak żebrak z biednej dzielnicy genialnego Nowego Jorku zamienił się najpierw w księcia, a potem w prawdziwego króla…
Trudny początek francuskiej Montany
Karim Harbush (prawdziwe nazwisko artysty) urodził się 9 listopada 1984 roku w gorącej Casablance. Kiedy przyszła gwiazda miała 12 lat, rodzina przeniosła się do Nowego Jorku.
Ale miasto marzeń nie od razu spełniło oczekiwania. Jeśli w Maroku rodzina nadal jakoś „utrzymywała się na powierzchni”, to w Ameryce wszystko stało się znacznie bardziej skomplikowane. Ojciec Karima, który nie mógł znaleźć pracy w metropolii, opuścił rodzinę i wrócił do ojczyzny.
Tak więc dla młodego człowieka dzieciństwo skończyło się - nagle, zdradziecko. Teraz musiał wziąć odpowiedzialność za ciężarną matkę i młodszego brata Zacha.
Pierwszy krok do kreatywności francuskiej Montany
Karimowi zajęło bardzo dużo czasu znalezienie wspólnego języka z rówieśnikami w Nowym Jorku, dosłownie iw przenośni. Jego językami ojczystymi były francuski i arabski, opanował także angielski.
Ale ogólna miłość miejscowych punków do koszykówki i rapu z całego serca podzielała Karima. A kiedy pojawiła się pilna potrzeba zarobienia pieniędzy na wyżywienie mamy i braci, rap zmienił się z hobby w zawód.
Po raz pierwszy Harbush wszedł na zaimprowizowaną scenę bitew rapowych pod pseudonimem Young French (Młody Francuz). A pierwszym projektem biznesowym w 2002 roku było wydanie serii DVD Cocaine City, której „sztuczką” fabularną były wywiady z początkującymi i już znanymi raperami.
Projekt otworzył kulturę uliczną dla nowojorczyków w romantycznym świetle.
Rewolucja francuska w Montanie
Pseudonim French Montana, dzięki któremu Karim cieszył się światową popularnością, powstał w 2007 roku wraz z wydaniem pierwszej kolekcji Rewolucji Francuskiej. Tom. 1 („Rewolucja francuska. Tom 1”).
Te single rzeczywiście stały się prawdziwą rewolucją zarówno w rapie, jak i ogólnie w kulturze amerykańskiej.
Bardzo szybko Max B zwrócił uwagę na utalentowanego dzielnego faceta, z którym wydano dwie płyty. A dzięki pracy ze słynnym aktorem, raperem Diddy French Montana, zasłynął w nowojorskim radiu.
W 2012 roku nie Karim, ale Francuz zdobył swoje miejsce pod scenicznym słońcem, a znani producenci Sean Combs i Akon walczyli o prawo do współpracy z nim. A znany magazyn XXL na swoich łamach nazwał rapera „Przełomem-2012”.
Duet Karima Kharbush ze sławą
Rok później ukazał się pierwszy studyjny album rewolucyjnego rapera, godzący pracę dwóch producentów w jednym projekcie. Album Excuse My French („Przepraszam za mój francuski”) został nagrany z Lil Wayne, The Weeknd, Ne-Yo i innymi znanymi artystami.
Nakład 56 4 płyt wyprzedał się w ciągu tygodnia, zajął 200 miejsce na liście Billboard 2013. Jednocześnie kompozycja Pop That została okrzyknięta głównym przebojem XNUMX roku.
Osobne miejsce w twórczości francuskiej Montany zajmują duety. Drugi album studyjny, nagrany w 2017 roku pod wymownym tytułem Jungle Rules („Rules of the Jungle”), został nagrany w tym formacie. Ta praca ostatecznie wzmocniła pozycję wykonawcy w świecie show-biznesu i przyniosła mu złoty certyfikat.
Jednym z najbardziej znanych duetów była kompozycja I Luh Ya Papi, nagrana z hollywoodzką gwiazdą Jennifer Lopez.
Życie osobiste artysty French Montana
Życie osobiste Karima można również nazwać jedną ciągłą rewolucją. W 2007 roku ożenił się z prostą dziewczyną Diną, urodził się jego syn Cruz, pięć lat później złożył pozew o rozwód, nikomu nie wyjaśniając powodów.
Potem było wiele różnych powieści - albo długich (jak na przykład z Khloe Kardashian), potem ulotnych - z modelami i kolegami ze sceny.
Mimo tak kochającej natury, jego stosunek do dzieci mówi o tym, jak ważne dla gwiazdy rapu są wartości rodzinne.
Po rozwodzie nie tylko dalej wychowuje trzynastoletniego syna, ale bierze też bezpośredni udział w losach ukochanych siostrzeńców – synów młodszych braci.
Dobre serce
Nie tylko utwory francuskiej Montany można nazwać złotymi. Jego wielkie serce jest zrobione z tego samego materiału. W nieczęstych wywiadach rzadko mówi o działalności charytatywnej, którą, jak się okazuje, zajmuje się od wielu lat.
„Wiem z pierwszej ręki, czym jest bieda i głód. Chciałbym, żeby na Ziemi było jak najmniej osób, które też o tym wiedzą…”.
Jego hojna działalność charytatywna w Ugandzie sprawiła, że dwa lata temu piosenkarz został ambasadorem Global Citizen, jednej z najważniejszych organizacji charytatywnych na świecie.
W 2018 roku został wreszcie oficjalnie obywatelem Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Na krawędzi
W 2003 roku French Montana został postrzelony w głowę. Prognozy lekarzy były bardzo sprzeczne. Ale jak przyznaje Karim: „Fakt, że wtedy przeżyłem, to moja druga szansa. Urodziłem się dwa razy, więc muszę zostawić ślad.
To taka amerykańska bajka. Jakie będzie jej zakończenie, zależy oczywiście od głównego „scenarzysty” i trochę – od Frencha Montany, który do tej pory pisze swoje losy z pewnością siebie i talentem. Więc tutaj musi być happy end.
Francuska Montana dzisiaj
W 2019 roku raper z udziałem Future nagrał utwór „NASA”. Już wtedy wielu fanów sugerowało, że piosenka znajdzie się na trzecim studyjnym albumie artysty. Raper nie zawiódł oczekiwań "fanów" i mimo to zaprezentował płytę Montany.
Wydanie czwartego LP zostało opóźnione o kilka lat. W 2021 roku Montana rozszerzył swoją dyskografię o kompilację They Got Amnesia. Płyta została ciepło przyjęta przez fanów i krytyków muzycznych.
W czerwcu 2022 roku Montana i Frode połączyli siły przy wspólnym albumie Montega. Krytycy już okrzyknęli płytę chłopaków najlepszą kolaboracją. To idealne brzmienie Nowego Jorku.
A tym, którzy nie wiedzą, powiemy: żaden album rapera nie był kompletny bez bitów Frode. Nic dziwnego, że współpraca przerodziła się w wspólne przedsięwzięcie.